
Książki listopada – reportaże z Turcji i Gruzji

Książki października – Czuła Przewodniczka, Bułgaria oraz Turcja

Książki września – to były dobre pozycje na jesień!

Książki sierpnia – Rumunia, Bałkany i praca głęboka

Książki lipca – totalny misz-masz, czyli nadrabiam zaległości

Książki maja – miesiąc azjatyckich autorów

Książki stycznia- nieco historii i wątki społeczne
Klasyki – te książki każdy powinien przeczytać
❤ „Na zachodzie bez zmian” Erich Maria Remarque – o tym, że w wojnie nie ma nic pięknego, pisana z perspektywy młodego mężczyzny rzuconego na wojenny front.
★ „Rok 1984” Geroge Orwell – o życiu człowieka, który nie odnajduje się w systemie i pragnie z nim walczyć, ta książka zdruzgotała mnie doszczętnie.
★„Nowy wspaniały świat” Aldous Huxley – antyutopijna wizja idealnego świata skrojonego pod linijkę, dla szczęścia ludzkości, ale czy na pewno?
❤ „Najważniejszy wrzesień świata” Marek Rabij – to nie jest książka o zamachu na amerykańskie wieże, to książka o ludobójstwie w Birmie w 2017 roku i o tym jak niewiele znaczy człowiek, gdy w grę wchodzą wielkie pieniądze i polityczne układy.
★ „Turcja. Obłęd i melancholia” Ece Tumelkuran – Turcja o jakiej nie miałam pojęcia. Kolejny wstrząsający reportaż o historii, która dzieje się na naszych oczach.
★„Z miłości? To współczuję. Opowieści z Omanu” Agata Romaniuk – dość lekka i przyjemna lektura, która w ciekawy sposób może ukazać nam różne standardy ślubne i że gdzieś w świecie, coś innego jest „normalne”.
Obyczajówki – niezwykłe i poruszające światy
❤ „Chłopiec z latawcem” Khaled Hosseini – płakałam jak bóbr po raz pierwszy, niezwykły obraz afgańskich chłopców, relacji rodzinnych, dumy i kraju owładniętego wojną.
★ „Ukochane równanie profesora” Yoko Ogawa – płakałam jak bóbr po raz drugi, o gosposi, jej synu i o mężczyźnie, którego pamięć trwa tylko 80 minut.
★„Lato, gdy mama miała zielone oczy” Tatiana Tibuleac – po raz trzeci, o rozdartej rodzinie, trudnych relacjach i ostatnich wspólnych wakacjach nienawidzących się syna i mamy.
Rozwojowe – w drodze do wnętrza
❤ „Pestki” Anna Ciarkowska – nie wiem, kiedy ostatnio trzymałam w rękach coś tak pięknego, smutnego i zaglądającego do moje wnętrza jak książka Pani Ciarkowskiej.
★ „Czuła Przewodniczka. Kobieca droga do siebie” Natalia de Barbaro – książka dla kobiet, według mnie dla wszystkich kobiet. UWAGA, to nie jest poradnik, nie do czytania 'na raz’, a do wolnego wczytywania się i myślenia.
★„Esencjalista. Mniej ale lepiej” Greg McKeown – ostatnia pozycja, coś dla każdego kto wpada w wir pracy i przyświeca mu myśl, że tylko osoby, które ciężko pracują mają najlepsze efekty.
Jeśli w przyszłym roku miałabym możliwość przeczytania tylko 12 książek i to tylko takich, które przeczytałam w 2021 roku to byłyby to dokładnie te tytuły.
Przy ani jednym z nich nie żałowałbym czasu.
Każdą z nich doceniam po stokroć.
Miłego czytania ❤
Maja R.