„Słyszałem nieraz pieśni o bitwach i wyobrażałem sobie, słuchając ich, że klęska może być pełna chwały. Ale teraz widzę, że to rzecz straszna, by nie rzec: rozpaczliwa.„
J.R.R. Tolkien
Cześć! Witam Cię w mojej serii wpisów Książki Miesiąca
Będą tutaj pozycje, które udało mi się przeczytać w każdym miesiącu 2021 roku. Uważam, że czytanie książek, bardzo nas rozwija i to na wielu polach. Pozwala spojrzeć szerzej na świat, poznać nowe perspektywy, zobaczyć pewne problemy i oczywiście świetnie działa na wyobraźnię. Dlatego, nie czekaj tylko łap za książki i pozwól sobie odkryć nowe światy. Forma Książek Miesiąca będzie prosta – krótkie miesięczne podsumowanie, opis każdej książki, moja subiektywna opinia i ocena użytkowników portalu www.lubimyczytac.pl. Książki to podróże i tutaj nie ma dyskusji. Zaczynamy!

Książki listopada – reportaże z Turcji i Gruzji

Książki października – Czuła Przewodniczka, Bułgaria oraz Turcja

Książki września – to były dobre pozycje na jesień!

Książki sierpnia – Rumunia, Bałkany i praca głęboka

Książki lipca – totalny misz-masz, czyli nadrabiam zaległości

Książki maja – miesiąc azjatyckich autorów

Książki stycznia- nieco historii i wątki społeczne
„Wróżąc z fusów. Reportaże z Turcji” Marcelina Szumer-Brysz
Nie chcę jej porównywać do wcześniej przeczytanej książki tureckiej autorki Ece Tumelkuran dlatego, że zwyczajnie nie potrafię. Tamta była pierwsza, szokująca, brutalna i pisana z jednak innej perspektywy. Ta podobała mi się niezwykle, była dość lekka i miała ogrom ciekawych wątków. Poza sytuacją polityczną i historyczną było wiele wątków o kulturze, zachowaniach i osobistych przeżyciach Pani Marceliny. Niezwykłe jest dla mnie to, jak te tureckie reportaże mnie poruszają i z każdym odkrywam coś nowego i wyjątkowego. To nie żaden przewodnik turystyczny i dobrze, takie treści znajduję i internecie. Tutaj są ludzie, historie, polityka, kontrasty, absurdy, władza i tematy o których się nie mówi na co dzień. Cieszę się, bo mam wrażenie, że autorka swoim językiem jest w stanie trafić do każdego, co uważam za niewątpliwą zaletę. Nic tylko czytać! Na mojej półce jest jeszcze jej druga książka „Izmir”, którą nadal mam zamiar przeczytać.
Ocena czytelników www.lubimyczytac.pl 7,2/10
„Wojownicy o szklanych oczach. W poszukiwaniu Nowej Turcji” Agnieszka Rostkowska
Tutaj także nie będę porównywała do poprzedników, ale jest coś, na co warto zwrócić uwagę, bo ta książka ewidentnie się wyróżnia. Po pierwsze ma według mnie piękny język, który jeszcze mocniej budzi odpowiednie emocje, jak dla mnie – w punkt! Po drugie znaczna jej część opierała się na Stambule. Bałam się, że będę po raz trzeci czytała to, co już wiem, ale tutaj zaskoczenie. Zupełnie inne wątki, kompletnie inne rozmowy, wywiady, historie. Opowieści każdego z bohaterów wybrzmiały w piękny sposób, na dodatek idealnie się przeplatały. „Wojownicy” zaskoczyli mnie nie tylko treścią, ale po prostu pięknem przekazu. Pod kątem literackim zakochałam się w tej książce, a to jakie tematy poruszała, było czymś odkrywczym – mimo że miałam już za sobą dwa inne reportaże i to na świeżo. Być może gdybym sięgnęła po nią jako pierwszą, miałabym większe problemy ze zrozumieniem niektórych tematów, ale że zarys sytuacji zdobyłam podczas podróży i dzięki dwóm ww. książkom, ta trafiła w moje ręce w idealnym czasie. Piękne literacko i rzetelne dziennikarsko dzieło.
Ocena czytelników www.lubimyczytac.pl 7,4/10
„Gruzja. Jak się żyje Polce w kraju wina, gościnności i drogowych absurdów” Martyna Kaczmarczyk
I mamy pierwszą gruzińską książkę w tym roku! Trochę nie tego się spodziewałam, po mocno politycznych reportażach o Turcji, ale na początek gruzińskiej przygody zdaje się być strzałem w dziesiątkę. Martyna jest polką, która wyjechała i zamieszkała w Gruzji, otworzyła swój biznes oraz wyszła za mąż za Gruzina. Bardzo lekka, opowiadająca o codzienności, o zwyczajach, kulturze, wierzeniach i niezwykłych sytuacjach. Nie ma tutaj przewodników turystycznych, chociaż autorka świetnie wplata informacje o tym, co warto zobaczyć, przeżyć, spróbować. Jedyne co mi trochę przeszkadzało to zdjęcia, które czasami wydawały się nieco zabłąkane w treści i nie były z nią związane. W sumie tyle. Jej przeczytanie zajęło mi dwa krótkie dni, więc idealnie – ostatni gwizdek przed wizytą na gruzińskiej ziemi.
Ocena czytelników www.lubimyczytac.pl 7/10
Maja R.
Wszystkie opisy książek, znajdujące się pod tytułem i autorem pozycji pochodzą ze strony www.legimi.pl lub bezpośrednio z okładki książki. Średnie oceny książek w skali od 1 do 10 są przytoczone ze strony www.lubimyczytac.pl zgodnie ze stanem informacji na dzień 5.12.2021 r.