Prowincja Kerman – co warto zobaczyć
Nie tylko miasto i jego centrum warte są uwagi. My na przykład nie zobaczyliśmy w mieście nic, za to przez trzy dni korzystaliśmy z usług lokalnego mechanika, specjalizującego się w wykonywaniu elementów dla pojazdów terenowych. Niemniej udało nam się zwiedzieć co nieco w okolicy. Przed Tobą lista atrakcji, a poniżej więcej szczegółów.
Prowincja Kerman:
- Pustynia Lut – możesz wybrać się z wycieczką zorganizowaną lub na własną rękę
- Cytadela Bam – wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO
- ruiny Zamku Kashit oraz droga offroadowa w Wąwozie Kashit
- Wodospad Rayen i szczyt Hazar o wysokości 4501m n.p.m.
- Twierdza Rayen – mniejsza niż Cytadela w Bam
- Trzy szczyty Japur 4178 metry, Seshakh 4144 metry (drugi nie oznaczony w google maps, ale można znaleźć szlak na mapy.cz) i Palvar 4233 metry.
- Kanion Rageh
- Wieś Maymand – mała osada wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO
- Fusk lub Foosk Valley – ciężko znaleźć informacje na ten temat, więc najlepiej pytać w mieście o przewodnika to tego wąwozu
- Historyczne ogrody Shahzadeh Mahan – wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO
- Historyczny ogród Fat’h Abad Garden – z tradycyjnym dworem z XIX wieku
- Mauzoleum Shah Nematollah Vali Shrine – kompleks z XV wielu
- miasto Kerman i Rafsandżan
Miasto Kerman – historyczne centrum
Początki miasta Kerman sięgają IV wieku, a jego położenie wpłynęło na duży rozwój. Po dziś widać wpływy kupców i handlarzy, podróżujących między Persją, w Indiami. W historii miasto zapisało się też, jako miejsce, gdzie powstają jedne z najlepszych dywanów w Persji. Znawcy tematu z pewnością rozpoznają, który dywan pochodzi z jakiego regionu, ponieważ każdy region miał swój styl.
W centrum miasta znajdziemy Ganjali Khan, czyli kompleks budynków z czasów Safawidów z przełomu XVI-XVII wieku. W centrum znajduje się Plac Ganjali Khan otoczony bazarem, łaźnią, meczetem, muzeum i karawanserajem.
Bazar Ganjali Khan jest zadaszonym obiektem, gdzie warto zwrócić uwagę na malowidła mające 400 lat. Obok udać możemy się do Łaźni Ganjali Khan z 1611 roku, które obecnie pełni funkcję muzeum antropologicznego. Dalej wokół placu mamy także karawanseraj, czyli dom zajezdny stawiany wzdłuż szlaków handlowych, miejsce noclegu i odpoczynku karawan. W jednym z rogów Caravanserai usytuowany jest niewielki meczet. Budynków dookoła placu dopełnia mennica i rezerwuar na wodę.
Po zwiedzaniu centrum możesz wybrać się do ruin zamku na obrzeżach Kerman i rzucić okiem na panoramę miasta.
Podczas pobytu w Kerman nie udaliśmy się na zwiedzanie miasta. Lato już mocno wdawało nam się we znaki, a my nie mogliśmy udać się do centrum z Lucy. Dlatego odpuściliśmy zwiedzanie na rzecz wykonania kilku napraw w Vanie, trzy dni spędziliśmy więc u mechanika, a jedną z nocy u Amira, który zaprosił nas do swojego domu.

Miasto Mahan – ogrody i mauzoleum
Miasto znajduje się 35 kilometrów na południe od Kerman i jest celem wycieczkowym wśród Irańczyków. Przyciąga do siebie historycznymi ogrodami wpisanymi na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO oraz mauzoleum z meczetem i grobowcem.
Ogrody Bagh-e Shazdeh znajdują się 6 kilometrów za miastem i zajmują ponad 5 hektarów. Już w latach 70. zastał wpisany na listę UNESCO jako przykład pięknego perskiego ogrodu (w całym kraju mamy 9 historycznych ogrodów wpisanych na listę). Każdy Irańczyk zachwalać będzie ogrody Bagh-e Shazdeh (jak zresztą zawsze wszystkie zabytki i atrakcje w kraju) i polecał wizytę niezależnie od pory roku. Wejście jest płatne i można spodziewać się wyższej ceny dla turysów zagranicznych.
Mauzoleum Shah Nimatullah Vali, mistrza i poety z XV wieku, założyciela zakonu. Kompleks składa się z kilku dziedzińców, basenu oraz meczetu. Miejsce zostało częściowo zniszczone podczas trzęsienia ziemi w 1981 roku i odbudowane.
Drugie historyczne ogrody Fat’h Abad
Do historyczny ogrodów Fat’h Abad należy wybrać się 25 kilometrów na północny zachód od Kerman. To drugie ogrody wpisane na listę UNESCO w tak bliskiej okolicy. Pochodzą z XIX wieku i obejmują teren aż 13 hektarów! Na terenie kompleksu swoi potężny, dwupiętrowy dwór z basenem.
Te ogrody są chyba mniej popularne, niż Bagh-e Shazdeh. Przez lata były też zapomniane i niszczały. Z zasłyszanych opinii, ten kompleks ma mniej drzew i zieleni (ogrody Mahan są prawdziwą oazą na środku pustyni), ale za to budynki są bardziej okazałe. Szczególną popularnością cieszą się wieczorem, kiedy główny budynek jest niesamowicie oświetlony.

Cytadela w Bam w powolnej renowacji
Trochę dalej, bo 200 kilometrów na południe od Kerman znajduje się miasto Bam ze znaną cytadelą. Bam to miasto położone w pustynnym regionie, gdzie w 2008 roku odnotowano temperaturę 47 stopni. Udając się więc na zwiedzanie cytadeli warto się dobrze przygotować, bo jest po czym spacerować. Co prawda obecnie cytadela (w 2022 roku) wygląda trochę, jak plac budowy. Całość jest odbudowywana i restaurowana. Mimo nowoczesnego charakteru budynków nadal robi wrażenie, w czasach świetności musiała być imponująca.
Cytadela jest odrestaurowywana i poniękąd odbudowywana po trzęsieniu ziemi. To nawiedziło miasto w grudniu 2003 roku i zniszczyło aż 80% budynków miasta, w tym zabytkową cytadelę. Zginęło wtedy ponad 26 tysięcy ludzi, a ponad 30 tysięcy zostało rannych.
W latach 224-637 naszej ery zostało założone miasto Arg-e-Bam. Wzniesione z mułowych cegieł, słomy i palm, a dzisiejsze budynki i ich ruiny powstawały do roku 1500. Miasto było punktem na Jedwabnym Szlaku, a stracił na znaczeniu po inwazji Afgańczyków na początku XVIII wieku. Po tym, kiedy w latach 30. zostało opuszczone przez wojsko, gdzie były koszary, zostało opustoszałe. Na szczęście dość szybko, bo już w latach 50. rozpoczęły się prace konserwatorskie. Po nie tak dawnym trzęsieniu ziemi, obiekt o takiej wartości historycznej, ponownie podlega pracom na szeroko zakrojoną skalę.
Wejście płatne w 2022 roku – 100.0000 riali (milion riali) – wtedy około 3,50 euro za osobę





Rayen – twierdza i masyw górski Hazar
Ponownie jadąc na południe od Kerman, tym razem jednak w połowie drogi do Bam odbić możemy na zachód i zjeżdżając z głównej drogi dotrzemy do miasta Rayen. W porównaniu do cytadeli w Bam, zamek Rayen jest mniejszy (ale nadal drugi największy tego typu w Iranie), ale nie tak zniszczony.
Zamek pochodzi prawdopodobnie z czasów Sasanidów tj. 224-651 lat naszej ery. Uważa się, że był to ważny punkt na trasie karawan, które miały tutaj odpoczywać i nabierać sił przed dalszą drogą. Niektóre księgi historyczne wskazywać mają, że w ostatnich latach panowania Sasanidów, kiedy Arabowie zajęli miasto Kerman, zamek Rayen pozostał niezdobyty. Są też jednak inne źródła, które wskazywać mają, że zamek powstał na ruinach innych warownych budowli, zniszczonych przez różne klęski.
Kierując się dalej dotrzemy do podnóża góry Hazar. Możemy zatrzymać samochód na parkingu przy rzece (płatny) i tutaj biwakować. W piątek, czyli w dzień wolny od pracy z pewnością będą tutaj tłumy. Zdecydowana większość jednak będzie gotować obiad, smażyć kebaba na ognisku i pić herbatę. Z całą rodziną wybiorą się zapewne tylko pod wodospad Rayen. Co ciekawe, z dołu nie wygląda on na tak wysoki, ale jeśli zejdziemy z głównego deptaku prowadzącego pod wodospad i skręcimy na ścieżkę prowadzącą w góry, zobaczymy jak jest wysoki!
Jeśli planujemy wybrać się na szczyt Hazar 4500 metrów potrzebujemy jeden (jeśli mamy aklimatyzację) lub może dwa dni. Możemy ruszyć z parkingu nawet po południu i początkowo iść przy korycie spływające z góry rzeki, aż dojdziemy do schronu na 3200 metrów. Tam możemy się przespać i kolejnego dnia ruszyć na szczyt i spokojnie wrócić aż na parking.






Wąwóz Kashit, ukryte jezioro i ruiny zamku
Aby udać się w kierunku Kashit, należy jechać podobną drogą, jak na Rayen, z tym że zamiast odbić z głównej trasy na zachód, musimy udać się na wschód. Czeka nas piękny przejazd przez suche, pustynne pustkowia, aż do wąwozu. Jeśli jedziesz „zwykłym samochodem” możesz pojechać normalną trasą do miasta, aby zobaczyć ruiny zamku, a do wąwozu zejść na chwilę, by zaznać kąpieli w małym jeziorze. Jeśli jednak, tak jak my, masz samochód bardziej terenowy i ludzi, z którymi można podjąć ryzyko – polecamy przejechanie się wnętrzem Wąwozu Kashit!
W samym Kashit atrakcją są ruiny zamku, o którym niestety wiadomo niewiele, a i nie jest on wielką atrakcją turystyczną. Dlatego jest duża szansa, że po ruinach budynków będziecie mogli pokręcić się sami, no i za darmo, bez konieczności zakupu biletu za kilka euro. Podobno powstał on za czasów Seldżuków, tj. w okolicach 1000-1200 roku.








Kanion Rageh – między Rafsandżan, a Kerman
Być może wybierzesz się do innego z okolicznych kanionów, leżącego na trasie między Rafsandżan, a Kerman. Oczywiście dotarcie do niego nie jest proste, bo czeka nas mozolna jazda. Przy okazji, podobnie jak opisane wyżej atrakcje, nie jest zalecane, aby wybrać się na wizytę w lecie.
Kanion jest dużo dłuższy, niż ten w Kashit, bo liczy aż 20 kilometrów. W jego korycie płynie sezonowa rzeka, a wysokie ściany, tworzą niesamowite widoki. Część kanionu można nawet pokonać samochodem z napędem 4×4, jednak zdecydowana większość trasy, wymaga wędrówki. Według polecań lokalnych przewodników, można zaliczyć go do TOP 8 kanionów w kraju.
Historyczna wieś Maymand wykuta w skale
Maymand, to wciąż zamieszkała wieś, która jeszcze w 2006 roku liczyła 673 mieszkańców. I chociaż życie w tutejszych warunkach, czyli wysokich temperaturach latem, mroźnych zim oraz suchej ziemi, nadal pozostaje miejscem życia całkiem sporej grupie Irańczyków. Od blisko dziesięciu lat wieś wpisana jest na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Na miejscu zobaczymy toczące się ciągle życie w 350 ręcznie wykopanych domach w skale. Prace archeologiczne potwierdzają długą historię osadnictwa w tym regionie. Odnaleziono ceramikę sprzed 6 tysięcy lat i kamienne ryciny sprzed blisko 10 tysięcy lat. Szacuje się, że niektóre domu mogą być zamieszkane jeszcze przed naszą erą. Historycy proponują dwie teorie. Według pierwszej zabudowała mogła powstać w latach 800-700 przed nasza erą, możliwe że w celach religijnych. Inna teoria mówi, że obecna wioska pochodzić może z II-III wieku naszej ery.

Pustynia Lut, jedna z największych w kraju
O Pustyni Lut powstał już oddzielny wpis, więc tam zapraszam po szczegóły. To potężna, bo licząca 80 kilometrów kwadratowych pustynia na pograniczu prowincji Kerman oraz Sistan i Beludżystan.
Na pustynię można wybrać się we własnym zakresie lub z wycieczką zorganizowaną. To co wyróżnia tę pustynię, to jej niecodzienny wygląd. Najczęściej wyobrażamy sobie pustynie, jako złociste wydmy. Tutaj jednak cechą charakterystyczną są potężne kaluty. Jeśli marzy Ci się zobaczenie pustyni piaszczystej, musisz wybrać inną, a jaką?
Jeśli temat Iranu ciekawi Cię bardzo lub planujesz w najbliższym czasie wyjazd do tego kraju
– koniecznie śledź tego bloga –
już w październiku w sprzedaży będzie mój E-BOOK O IRANIE. Znajdziesz w nim masę wskazówek, ciekawostek, atrakcji turystycznych z mapą oraz nasze historie z trzymiesięcznej podróży!